niedziela, 1 marca 2015

0.Trudno to zrozumieć




Kolejny raz. Kolejny raz jak wspomniesz o siatkówce to ona się krzywi.
Kolejny raz. Kolejny raz jak prosiłeś ją o przyjście na mecz mówi krótkie, terściwe i niewiele wyjaśniając ,,nie" ,,nie bo nie"
Nawet nie wie jak jest ci źle. 
Twoi kumple zaraz po meczu czy to wygranym czy przegranym toną w objęciach swoich partnerek. 
A ty nie! Ty wtedy idziesz do szatni. Szybko się zbierasz i wracasz do domu. 
Gdzie ona na ciebie czeka, uśmiechnięta starająca się abyś jak najmniej myślał o tym. 
Dobrze to wie. 
Jest ci coraz trudniej. Wam jest coraz trudniej. Coraz trudniej się dogadać...

Jest źle a dalej iść to szaleństwo czy odwaga


2 komentarze:

  1. Hmm... Zapowiada się ciekawie :) więc zostanę.
    Czekam na pierwszy rozdział. A przy okazji zostawię namiary do siebie :) http://blisko-badz.blogspot.com/
    Lecę obserwować Twojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie się zaczyna. :) Dodaję do obserwowanych i czekam na rozdział pierwszy. Pozdrawiam. :*

    OdpowiedzUsuń