Droga Weroniko!
Nie uwierzysz jestem w ciąży. Już w 6 miesiącu. Jochen lata
za mną jak bym była z porcelany. Naprawdę: Kochanie uważaj! Kochanie może pomóc
ci się położyć? Kotku może dziś nie pójdę na trening tylko zostanę z wami?
Wszystko w porządku kochanie? Wykańcza mnie
tą swoją nadopiekuńczością. Mam go dość. Najchętniej to bym go na te 9 miesięcy
wyrzuciła do Niemiec. Ale niestety nie mogę, bo się zaczął sezon klubowy.
Niestety.
Byliśmy 2 tygodnie temu na badaniach u ginekologa. Wszystko
jest dobrze z dzieckiem. Już wiemy, że jest to dziewczynka. Po tych badaniach
Jochen się twardo zapierał, że będzie już tworzył pokój dla małej. Idzie mu to
nawet nieźle. Ściany mają kolor fioletowy, dywan jest jasnozielony. A na
ścianie już wisi malusia koszulka, robiona na zamówienie. Rzeszowski pasiak z
napisem W. Schops i 10 tak, więc jest pięknie. Co do imienia to od razu
powiedziałam mu, że dziewczynka będzie nazywać się Weronika. Spodobało mu się. Tak,
więc za 3 miesiące twoja imienniczka przyjdzie na świat i mam ogromną nadzieję,
że choć trochę będzie podobna do ciebie,
Kolejna sprawa to kupiliśmy przepiękny dom na przedmieściach
Rzeszowa. Poprawka Jochen kupił. Zaskoczył mnie tym. Kiedy umówiliśmy się na
kolację, aby powiedzieć sobie coś ważnego. On zabrał mnie do naszego nowego
domu a ja mu powiedziałam, że będziemy rodzicami. Radości nie było granic.
Tylko Siri chodził jakiś przymulony, chyba zrozumiał, że już nie długo nie
będzie najważniejszym członkiem rodziny. Będzie musiał się z tym jakoś
pogodzić.
Moje życie bardzo się rozwinęło. W sumie ja się rozwinęłam.
Pamiętasz ten mój stres jak szłyśmy do gimnazjum a ja się bałam? Ty dziarsko
mnie ciągnęłaś do przodu! Ty dałaś mi odwagę! I mam nadzieję, że tą odwagę
będzie mieć Weronika.
Dziękuję Ci za te
wszystkie chwile
Na zawsze twoja
Nastęcja
Witajcie kochani dziękuję za każdy komentarz!
3 komentarze= Nowy w Środę :*
O jak słodko. Będzie mała Weronisia.
OdpowiedzUsuń